piątek, 27 listopada 2015

Każdy chciałby być idealny i podświadomie bądź nie, dąży do tego. Przeważnie kobiety mają na tym punkcie bzika, chociaż jakby się tak głębiej zastanowić to faceci nie są lepsi. Musi być po ich i jak najlepiej. Czy ktoś w ogóle słyszał o nie idealnym makijażu, nie dopracowanym obiedzie dla swojego ukochanego lub nie dopasowanych ciuchach ? Tak,tak to było pytanie retoryczne bo każdy stara się wypaść jak najlepiej. Chcemy wyglądać dobrze, by czuć się dobrze. Kobiety jak to kobiety uwielbiają być obsypywane komplementami. Normalnie bycie w centrum uwagi to ich powołanie. No cóż lubimy, gdy wracacie na nas uwagi i ukradkiem zerkacie.Dziś chciałam się przekonać jakby to było gdybym poszła do szkoły nie umalowana. Czułam się dość nie komfortowo szczególnie gdy zobaczyła jego. "Facet idealny" ukazał się moim zielonym oczkom. Wyszłam z domu z burzą loków na głowie, za dużej bluzie. Nie wyróżniałam się z tłumu, byłam tłem dla pięknie umalowanych dziewczyn. To była zwykła otoczka, każda z nich była zwykłą dziewczyną. Tylko po co się malujemy? Chyba po to, by się choć troszkę dowartościować. Mam wielki problem z samooceną. I dlatego wiem, że pora to zmienić... Bo w końcu jak sama się nie zaakceptujesz to jak może zrobić to ktoś inny ? Mam zadanie: Stań przed lustrem i zapisz 5 rzeczy, które w sobie lubisz. I zawieś to w widocznym miejscu np na szafie :)




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz